Odkwaszanie naturalna droga do zdrowia

Radość życia VIT - Jadwiga Skoryna



Opinie - Oni już nam zaufali.

Małgorzata Bromka

Gallery Thumb 1
Do odkwaszania trafiłam z “ulicy” przez przypadek.Po prostu miałam problem z cellulitem i pomyślałam ,że może w tym gabinecie znajdę fachową pomoc. Zawsze wierzyłam, że przyjazne miejsca tworzą przyjaźni ludzie. Spotkałam tam cudowne osoby: p.Jadwigę Skorynę, p.Anię Wolską i p. Beatkę Gawrońską. Zamiast kosztownych zabiegów zaproponowały mi wyjazd na turnus odkwaszający.

Nie zastanawiałam się długo i za tydzień byłam już w Rewalu.Przy okazji badań /dla każdego z uczestników /okazało się, że mam wyjątkowo groźnego pasożyta, który powoli niszczy mój organizm. Pojechałam jeszcze na kolejny turnus odkwaszający i już miałam świadomość tego jak należy się odżywiać, żeby mieć dobre samopoczucie, być zdrowym i wyglądać młodziej!!!

Choć od tego czasu minęło 8 lat i jestem już na emeryturze, to nadal tryskam zdrowiem i energią i czuję się młodo.
Zachęcam wszystkich ,żeby pomyśleli o sobie!!

Pamiętajcie ,że nigdy nie jest za późno na zmiany. Ja miałam to szczęście , że trafiłam na profesjonalistki w zakresie odkwaszania i zdrowego stylu życia ,więc mogę wszystkim polecić ten sposób na zadbanie o swoje zdrowie.

Pozdrawiam Małgorzata Bromka

Elżbieta Buszkiewicz

Przedstawiam moje osobiste doświadczenia związane z dietą odkwaszającą.

Wiele lat temu zaciekawiona anonsem w Gazecie Poznańskiej zapisałam się na terapię odkwaszającą organizowaną prze Studio Styl z Poznania.

To był przełom w moim życiu. Prowadziłam “rabunkowy” styl życia. Niewłaściwe odżywianie i życie w nieustannym stresie, co doprowadziło mnie do maksymalnego zakwaszenia, o którym nie miałam pojęcia i garściami połykałam różne tabletki aby likwidować objawy moich chorób.
Moje przygoda z dietą zasadową zaczęła się 15 lat temu i wtedy zaczął się mój powolny proces powracania do zdrowia.
Nawet nie chce mi się wracać do czasów przed dietą. Wstyd mi się przyznawać jak jadłam. Dlaczego tak było? Dlatego, że nie miałam wiedzy na temat tego, jak ważna jest dla organizmu równowaga kwasowo-zasadowa.
Po przeprowadzeniu diagnozy okazało się, że jestem totalnie zakwaszona. Wyjeżdżałam wiele razy na 10-dniowe terapie odkwaszające, a w międzyczasie stosowałam wskazówki dietetyczne zgodne z zasadami tej diety.
Tak mijały kolejne lata, a ja czułam się coraz lepiej. Zapominałam o bolących stawach, uporczywych migrenach ,wysokim ciśnieniu i innych dolegliwościach. Moje tzw. choroby cywilizacyjne odeszły w zapomnienie.
To był proces. Były wzloty i upadki i kolejne wyjazdy na terapie odkwaszające , nawracały mnie na tę właściwą drogę. Zapewne zajęcia z kompetentnymi Paniami prowadzącym zajęcia były ogromną motywacja do dalszych zmian. Teraz widzę głęboki sens we właściwym odżywianiu i wszystkich namawiam do eliminowania z diety produktów silnie zakwaszających, a niepotrzebnych do życia, takich jak biała mąka i przetwory z mąki, biały cukier, a także mleko i produkty mleczne.
Mimo iż nie używam tych produktów, mam dobre wyniki jeżeli chodzi o zawartość wapnia w organizmie.
Warto się zainteresować tym sposobem odżywiania dla zdrowia i dobrego samopoczucia.
Te moje doświadczenia i wspaniałe efekty spowodowały, że po przejściu na emeryturę założyłam firmę Zdrowo i Rozwojowo i stałą się fanką zdrowego stylu życia.
Teraz wspieram chętnych w rozwoju osobistym i zdrowym stylu życia, bo uważam, że oprócz zdrowego odżywiania także sfera emocjonalna jest bardzo ważna dla całości sukcesu.
Przestawienie się na nowy styl życia często wymaga wsparcia ze strony coacha osobistego.
Także wspieram w rozwijaniu świadomości wśród młodych ludzi. Potrzeba jest mówić o tym, że zdrowa matka rodzi zdrowe dziecko. Doświadczyłam tego, rodząc chore dziecko będąc tak bardzo zakwaszona, nie mając tego świadomości. Tego oficjalnie się nie mówi. Wielka szkoda, bo można wielu chorób uniknąć.

Ja moje odkwaszanie rozpoczęłam razem z moją 15 letnią Córką i dzięki mojej determinacji oraz Jej zwiększonej świadomości i realnym efektom zdrowotnym wiem, ze Ona będzie świadomą matką. To mi się udało i jestem sobie za to bardzo wdzięczna.

Namawiam więc wszystkich do odkwaszania, zarówno rodziców z dziećmi jak i przyszłe matki, jak również osoby w pełni dojrzałe, które wierzą, ze mają choroby nieuleczalne i są uzależnione od codziennego zażywania leków.
Tak nie musi być. Może być zupełnie inaczej.

Zadbajmy o swoje zdrowie sami i cieszmy się efektami tak jak ja się cieszę.
Serdecznie polecam terapię odkwaszania.

Moje wpisy na stronie www.zdrowoirozwojowo.pl oraz na fanpage zdrowo i rozwojowo na face book może tez będą wspierające. Dzielę się sprawami korzystnymi dla zdrowia, bo wiem jak wiele można dla siebie zrobić.
Zawsze jest na to dobry czas. Każdy czas jest właściwy aby się zająć sobą, swoim zdrowiem i zdrowiem swoich bliskich.

Życząc dobrego weekendu
Elżbieta Buszkiewicz, Kalisz


Halina Markuszewska

Halina z Bydgoszczy, były urzędnik państwowy (64 lata.)
Trzy lata temu dowiedziałam się o chorobie nowotworowej, guzy nerek…świat mi się zawalił.

Dzięki wsparciu najbliższej rodziny, znajomych nie poddałam się operacji, której najprawdopodobniej bym nie przeżyła gdyż mój organizm był w kiepskim stanie. Wybrałam leczenie alternatywne, zaufałam. Nie miałam żadnej wiedzy o naturalnej metodzie leczenia, nigdzie nie mówi się ani nie pisze o odkwaszaniu organizmu. Gdybym wcześniej wiedziała jak należy żyć, jaką stosować dietę by uniknąć choroby, jak niszcząco działa na organizm gluten czy mleko może bym nie zachorowała.

Postanowiłam działać! Odkwaszanie organizmu, konsekwentne stosowanie odpowiedniej diety, lewatywy, niezwykle ważne picie świeżo wyciskanych soków warzywnych i owocowych, zaczęłam się ruszać (gimnastyka,ćwiczenia, marszo-bieg).

Po dwóch miesiącach pojechałam nad morze na terapię odkwaszającą. Tam pozyskałam wiedzę, która uświadomiła mi co się dzieje w moim organizmie. Wiedzę na temat oczyszczania, odkwaszania, regeneracji organizmu, taką jakiej wcześniej nie miałam. Oprócz determinacji wiedziałam już co robić, zrozumiałam. Zobaczyłam, że wyjście z choroby jest procesem ale i stało się to moim celem. Zaczęłam chudnąć, włosy paznokcie nabrały innej jakości. Zaczęłam myśleć, że mi się uda….. Odkwaszający się organizm zaczął inaczej działać, zaczęłam życie nowej jakości i przede wszystkim zaczęłam się lepiej czuć. Zrozumiałam siebie i to, że jestem za siebie odpowiedzialna.

Dziś kiedy zostało mi niewiele do końca choroby, żyję pełnią życia nie przypominam dawnej siebie, nastąpiło przebudzenie i czuję że żyję. Osoby mające nadwagę,powinny myśleć,że to nie tylko zły wygląd ale źle działający organizm wymagający odkwaszenia dzięki któremu można zapobiec wielu chorobom. Poprzez moje przeżycia, nawyki zmieniła cała moja rodzina aby mi pomóc i nie powtórzyć już moich błędów. Przewlekłe schorzenia u moich bliskich zaczęły znikać, wszyscy na tym zyskaliśmy:)

Bardzo polecam!

Ps.
Wierzę że na pewno znajdziesz niejedną osobę na wizerunek Twojej strony. Zawsze będę Ci wdzięczna za pomoc w decyzji, i to co robisz ze mną na każdej wizycie, niosąc też wielką pomoc doradczą.

Buziaki:)

Halina Markuszewska

Małgosia Kłys

Gallery Thumb 3

Jestem Klientką Pani Jadzi od 2 lat. Trafiłam do niej z polecenia znajomego szukając dobrego masażysty i był to strzał w dziesiątkę.

Pani Jadzia jest osobą z dużym doświadczeniem i wiedzą, do tego bardzo ciepłą i miłą. Każda wizyta u niej to nie tylko fantastyczny, profesjonalny masaż ale też rozmowa, podczas której można dowiedzieć się wielu ciekawych informacji na temat ludzkiego organizmu i jego funkcjonowania.

Z wyjazdowych terapii odkwaszania jeszcze nie skorzystałam ale jestem już bardziej świadoma i zmieniłam trochę swoje nawyki żywieniowe, dzięki czemu czuję się bardzo dobrze.

Polecam Panią Jadzię zarówno osobom, które po prostu szukają profesjonalnego masażu, jak i tym, którzy borykają się z większymi problemami zdrowotnymi czy chcą żyć bardziej świadomie, a jest to jak się okazuje dość proste:)

Małgosia Kłys, 32 lata

Karolina Mat-Madajczak

Napisać, że Dziewczyny uratowały mi życie – zabrzmi patetycznie.
Napisać, że ich terapia odkwaszająca to obowiązkowy początek dla każdego - zabrzmi jak prosta reklama
Cóż, ale to wszystko prawda.

Półtora roku temu w marcu byłam prawie już wrakiem człowieka, zjedzenie czegokolwiek kończyło się koszmarem trawiennym, do tego co raz większa senność niezależnie od pogody, co raz większe problemy skórne, itp.
I było już mi wszystko jedno stąd posłuchałam przyjaciółki, która poleciła mi Jadzię i wybierała się w maju do Kołobrzegu na terapię. Już przy pierwszym spotkaniu Jadzia rozpoznała u mnie chroniczną alergie na mleko a gluten jako środek alergizujący – co potwierdziły wszystkie badania, które w późniejszym czasie wykonywałam. Odstawiłam więc to czym żyłam, a więc nabiał we wszelkiej postaci, no i gluten, jednakże nie rozumiejąc jeszcze dlaczego mam to zrobić.

Wzięłam się za siebie, żeby przygotować się choć trochę do terapii w Kołobrzegu, na którą się zdecydowałam – nie byłam jeszcze w pełni przekonana ale moje samopoczucie nie dawało mi wyboru i wiedziałam, że coś zrobić muszę. I tak trafiłam na terapię odkwaszającą, w trakcie której moje życie nabrało nowego sensu – teraz jestem pozytywnie – mam nadzieje jeszcze – zakręcona na zdrowe żywienie i staram się pozytywnie zarażać tym innych, z resztą rodzina i przyjaciele, jak i ludzie wokół mnie, widząc zmiany mojego samopoczucia i wyglądu sami pytają i pytają :)

Terapia wyjazdowa to nie tylko były dla mnie super wakacje nad morzem, ale masa wiedzy, wspaniałe wykłady, zapisane całe zeszyty, i w końcu świadomość dlaczego nabiał krowi jest zły, co jest z tym glutenem, czym jest zakwaszenie, jak tego uniknąć, do tego wymiana doświadczeń, gdyż większość kuracjuszy była już na terapii wiele razy, bo nie mogą się odzwyczaić – człowiek słucha historii drugiego człowieka i uwierzyć nie może, że cuda się zdarzają.

Do tego relaks, świeże soki, super jedzenie, sauna, wspaniała gimnastyka, ręce, które leczą -czyli Jadzia:) i hit absolutny nauka automasażu brzucha-dotlenianie wątroby, trzustki, jelita.

Ale najważniejsze to zmiana świadomości, zmiana życia, masa energii i dobrego samopoczucia.

Karolina Mat-Madajczak, Poznań.

Elżbieta Wiśniewska

Z wykształcenia jestem biologiem, przez lata (ok. 20) prowadziłam własną firmę , nawet dwie i byłam pracoholiczką. Obecnie mam małą firmę zajmującą się automatami do kawy , moją pasją jest sport a ulubionym zajęciem stylizacja paznokci.

Obecnie zamierzam otworzyć mały gabinecik stylizacji paznokci i robić w życiu to co mnie uszczęśliwia. Moja przygoda z terapią odkwaszania zaczęła się kilka lat temu , kiedy byłam na skraju wyczerpania nerwowego i fizycznego. Nękały mnie choroby i nawracająca średnio raz na tydzień opryszczka oraz trudna do zniesienia bezsenność. Od wielu lat pracowałam na wysokich obrotach i nie miałam czasu dla siebie, godząc pracę w moich dwóch firmach , dom i dziecko wymagające pomocy w nauce i wiele uwagi. Jadłam byle co i bez żadnej reguły, a najchętniej sięgałam po zgubne słodycze. Usłyszałam wtedy o terapii odkwaszania i Pani Jadzi, która stawia bańki i diagnozuje problemy zdrowotne. Potrzebowałam rozpaczliwie pomocy i w takim stanie trafiłam do Pani Jadzi.

Od pierwszej chwili wiedziałam , że trafiłam pod właściwy adres. Pani Jadzia postawiła diagnozę i bańki (ogniowe, nie jakieś próżniowe) oraz opowiedziała mi o odkwaszaniu organizmu, o którym wcześniej nie miałam pojęcia. Po bańkach poczułam spokój, przez tydzień nic nie było w stanie wyprowadzić mnie z równowagi i wreszcie spałam!!!!

Tak się zaczęło, w maju pojechałam na terapię odkwaszania organizmu. To była najlepsza rzecz jaką dla siebie zrobiłam. Przez 10 dni dostaliśmy tyle informacji na temat sposobów poprawy zdrowia, w miłej atmosferze poznaliśmy tajniki zdrowego żywienia, hirogimnastyki i automasażu brzucha. Oczywiście na terapii nie zabrakło moich ukochanych baniek stawianych przez Panią Jadzię i masażu miodem, czy gorącymi kamieniami, również w jej wykonaniu. Do dziś, a minęło od tego czasu dobrych kilka lat chodzę do Jadzi raz w miesiącu na bańki lub masaż oraz jeżdżę na terapie do Kołobrzegu.

Poznanie Jadzi wywarło znaczący wpływ na moje życie, jestem już innym człowiekiem, może jeszcze nie do końca spełnionym i odnalezionym, ale pracującym nad sobą , swoim zdrowiem i rozwojem osobistym. Swoją wiedzą uzyskaną od Jadzi i podczas terapii, dzielę się z innymi, tymi którzy chcą słuchać i z tymi którzy jeszcze nie są gotowi słuchać, ale w razie potrzeby wiedzą gdzie zadzwonić.

Serdecznie polecam wszystkim potrzebującym naszą Jadziunię , podziwiam pasję z jaką pracuje i jej chęć poznania nowego.
Właściwie każda wizyta u Jadzi to nowa lekcja , zawsze coś nowego odkryje , o czymś ciekawym opowie i podzieli się tym z nami .
KOCHAMY JADZIĘ!!!!!

Buziaki
Ela

Piotr Gadomski

Gallery Thumb 1
Witam serdecznie,
na terapie odkwaszania jeżdżę systematycznie od ponad 7-lat. Wychodzę z założenia że lepiej zapobiegać niż leczyć.

Kiedyś systematycznie uprawiałem sport, obecnie tylko rekreacyjnie ale dzięki tym wyjazdom nadal jestem w bardzo dobrej formie.
Działa ona rewelacyjnie zarówno dla zdrowia jak i samopoczucia oraz wyglądu.

Polecam również korzystanie z Normobari Hyperkapniczej, która przynosi znakomite korzyści biologiczne, przede wszystkim zwielokrotnia poziom komórek macierzystych i zwiększa dostęp tlenu do komórek.

Pozdrawiam Piotr Gadomski




Serdecznie zapraszam do Studia Terapeutycznego „Radość Życia – VIT”